Ojcze, który jesteś w niebie
a imię Twoje
krąży między planetami
pochyl się w zadumie
nad jednym istnieniem
przez chwilę
Niech Cię nie zniechęca
słaby blask
zważ na gorliwość
skromnej postaci
zanim rozpłynie się
w kosmicznej próżni
Panie, któryś w niebiosach
nad wyraz wysoko
dotknij chłodnego czoła
Twego sługi
zapamiętaj
na wieczność
na całe swoje istnienie
Amen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz