czwartek, 8 kwietnia 2010

Mój Rzym


Ostatnio szukam
śladów umarłych
Czekam na światło
palcami dotykam
jasnych plam ich dłoni
Blat biurka
poręcz
skrzypnięcie schodów
odłożony telefon ...
To znak, że zdarzyło się
przed chwilą ...
Śmiech wdarł się w mury
chociaż ktoś
uparcie zamazywał
kolejną warstwą koloru
czyjeś życie bez żadnych tajemnic
prawdziwe ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz